Wyjątkowo smaczne polskie, regionalne sery

Serowarstwo w Polsce nie było nigdy tak powszechne jak w innych krajach Europy, a bogactwo i smaki serów poznajemy głownie poprzez ofertę handlową. Naszych sklepów. Żeby dogłębnie poznać świat serów, najlepiej jest odwiedzić ich producentów podczas pobytu za granicą i posmakować tych rewelacyjnych wyrobów. W grupie krajów, która zarejestrowała swoje sery w Europie, jest także i Polska. Najwięcej, bo 45 gatunków serów zarejestrowała Francja, potem Włochy – 37 serów, Hiszpania – 24 sery, a Polska tylko 4, ale zajmujemy miejsce zaraz za Holandią z pięcioma serami. Naszym pierwszym zarejestrowanym w Komisji Europejskiej produktem jest bryndza podhalańska – ser o ostrym smaku, słonawy, łatwy do rozsmarowania, wytwarzany z mleka owczego lub z domieszką krowiego. Kolejny ser, to oscypek, o utrzymanie nazwy którego walczyliśmy ze Słowakami.Oscypek, wytwarzany na Podhalu od 600 lat, jest serem twardym, wędzonym, w 1005 z mleka owczego, lub z domieszką mleka krowiego od krów polskich czerwonych. Co ciekawe, na oscypkach możemy znaleźć różne wzory – każdy baca ma swoją charakterystyczną dla swoich wyrobów ‘oscypiarkę; czyli formę do odciskania sera. Prawdziwe oscypki są wytwarzane w okresie wypasu owiec, czyli od kwietnia do października. Naszym kolejnym dobrem narodowym są redykołki, czy malutkie wędzone serki owcze, zrobione z resztek pozostałych po produkcji oscypków. Kolejnym polskim smakołykiem jest ser koryciński, żółty ser dojrzewający, produkowany na Podlasiu. Dawniej, traktowany jak zwykły produkt każdej gospodyni z tego regionu, dziś sprzedawany w eleganckich sklepach z żywnością regionalna, tradycyjna, ekologiczną. I ostatni ser, którym możemy się szczycić, to pochodzący z Wielkopolski ser smażony, zbliżony konsystencja do sera topionego, a wytwarzany w mleczarniach.