Angielska, a właściwie brytyjska kuchnia nigdy nie cieszyła się dobra opinią. Już Tallerand twierdził, że Anglicy mają wiele religii, ale tylko jeden sos. Podawana z miętowym sosem baranina i przyrządzany na łoju pudding nie cieszyła podniebienia przybysza z kontynentu. Obecna kuchnia brytyjska jest już bardziej wyrafinowana i lekka. Mieszkańcy Wysp nauczyli się cenić potrawy z Maroka czy Indii, a te egzotyczne kuchnie odmieniły brytyjskie zwyczaje kulinarne i angielska kuchnia szybko dogania najlepsze kuchnie: włoską i francuską. Curry z kurczaka, mimo że wywodzi się z kuchni hinduskiej jest bardzo lubiane przez Brytyjczyków. Lubią je tak bardzo, że danie to traktują jako rodzimy przysmak. Danie to narodziło się trochę z przypadku: kucharzowi zabrakło sosu do kurczaka więc ten brakujący sos zastąpił zupą pomidorową z puszki i dodał przypraw. Ulubionym daniem angielskiej królowej Elżbiety II, a także wielu jej poddanych jest „Coronation Chicken”. Jest to kurczak podawany na zimno z gęstym sosem curry, zieloną sałatą i wiśniami. Potrawa została po raz pierwszy przygotowana w 1953 roku na bankiecie koronacyjnym królowej. Ulubionym daniem Brytyjczyków jest też fish and chips, czyli po prostu ryba z frytkami sprzedawana zawinięta w stronę jednej z popularnych gazet. Lemon curd to delikatna cytrynowa masa, którą Anglicy nadziewają kruche ciasteczka.